Łączna liczba wyświetleń

środa, 26 czerwca 2013

Ostanie me zdobycze!

Cześć Dziewuszki!

W ciągu ostatniego tygodnia kupiłam trzy rzeczy które po prostu potrzebowałam lub przypadkiem wpadły mi w łapki i okazały się strzałem w 10'tke! :D

Po pierwsze: buty do biegania

Biegam od niedawna, bardzo to lubię i myślę o tej formie aktywności na poważnie i w perspektywie długoletniej! Czytając czy słuchając rady dla początkujących biegaczy prawie za każdym razem napotykam na rade: odpowiednie buty są bardzo ważne!  Nie czekając aż kolana zaczną krzyczeć bólem (konsekwencja złego obuwia do biegania)  kupiłam o to te buty! 



Dla zainteresowanych! 
Kupiłam je w sklepie Inter Sport i kosztowały 259 zł. Zostawiam Wam linka do strony sklepu (http://esklep.intersport.pl/pl/product/82456/buty-adidas-duramo-nova-w-q22214)

:D

Po drugie: strój kąpielowy

Sprawa szalenie prosta: stary jest już za stary i ma zły krój dla mojego szanownego biustu żeby go nosić! Ten kupiłam z Intymisimi na wyprzedaży a całość kosztowała 120 zł.




                                         Po trzecie: torebka

Wymarzona, porządna i konkretna torebka. Całe życie raczej lubiłam się z takimi torebkami które przewieszałam przez tułów,średniej wielkości. Ostatnimi czasy myślałam o prawdziwie kobiecej torebce z prawdziwego zdarzenia! A znalazłam ją w Częstochowie i kosztowała 79 zł.





A Wy? 

Kupiłyście w ostatnim czasie jakieś fajne rzeczy? :D


Miłego dnia Perełki! 



M.

wtorek, 25 czerwca 2013

Minione dwa dni...

spędziłam na wsi pod Częstochową! Wypad był bardzo spontaniczny, bo moja szalona przyjaciółka zadzwoniła w sobotę wieczorem i pełna entuzjazmu wypaliła że ma taki pomysł! Dała mi chwilę czasu do namysłu i decyzja zapadła: JEDZIEMY! :-)


Najważniejszym punktem wyjazdu był chillout... z książką i chrupakami w tle na huśtawce w ogrodzie! 







A wieczorem grzałyśmy  tyłeczki przy kominku i...                                             dalej chillout! :D :D :D






Mam nadzieję że wrócimy tam jeszcze w tym roku, bo bardzo bym chciała! :-) Słodkie lenistwo pełne po brzegi błogiego spokoju! 


M.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Co loki robią z kobieta?! :D


Moje włosy naturalnie są proste! Tak... ja wiem "też byście takie chciały"! :D Tak to już jest! Jak mamy włosy proste chcemy kręcone i na odwrót! :D 

Tak wyglądają moje włosy po umyciu i naturalnym wyschnięciu 
(bez suszarki)!

Dodaj napis

I o ile lubię swoje kłaczki to same wiecie że centrum kobiecego poczucia bycia boginią tkwi we... włosach! :D Zmiana ich koloru czy kształtu fryzury jest w stanie nas zdołowować lub dodać nam skrzydeł że ho ho... ;) Dziś tak miło się złożyło że zostały zrobione mi loki! :) Ucieszyłam się jak diabli bo już od dawna mam ochotę na skręconą wersje moich prostych włosów!

Efekt po 2 godzinach!






Gdy wróciłam do domu, na biurku czekała  na mnie paczka ze sklepu http://pasooje.pl/pl/ który prowadzi Eliza z bloga http://najlepszekosmetyki.pinger.pl/
Zamówiłam misiowy zegarek a w prezencie dostałam bransoletkę! :D Dziękuje! :*










Prawda że uroczy ten Misio??? :D





niedziela, 16 czerwca 2013

Kusił, kusił i mnie skusił!

Tusz do rzęs Essence "I LOVE EXTREME"

Tusz dla wszystkich fanek ekstremum - ta pogrubiająca maskara spełni
Cena: 12 zł za 12ml
wasze oczekiwania! Zawiera intensywnie czarne pigmenty pokrywające 
każdą rzęsę głębokim kolorem oraz  niesamowicie dużą, silikonową szczoteczkę, aby uzyskać efekt nadzwyczajnego pogrubienia rzęs. Ta kombinacja stworzy perfekcyjny `I love look`. 
Testowany oftalmologicznie. 
niesamowicie dużą, silikonową szczoteczkę, aby uzyskać efekt  nadzwycz

Kusił mnie już od dłuższego czasu! Jego pierwszą wersję lubiłam choć było trzeba z nią uważać bo o jedno machnięcie za dużo robiło na rzęsach.... masakre! :D

Po pierwszym użyciu mogę powiedzieć że...  nie potrzebnie bałam się tej dużej i długiej szczotki bo całkiem wygodnie się nią manewruje! 

Natomiast jeśli chodzi o konsystencje to jest dość mokra dlatego na jakiś czas go odstawie żeby trochę zgęstniał! ;)


Tak wygląda na moich rzęsach ...





Myślę że to będzie kolejny fajny tusz w bardzo przyjemnej cenie!


Miłej niedzieli Perełki! ;D


sobota, 15 czerwca 2013

Zainspirowana zdrowiem!

Przeglądając dziś blogi natknęłam się na notkę o koktajlu z natki pietruszki,banana i mleka! Najbardziej lubię koktajle z banana i truskawek, dlatego takie połączenie trochę mnie zdziwiło ale i zachęciło do spróbowania!

No to go! :D

Siostro! Składniki proszę! ;D
Są i składniki! Dodałam jeszcze trochę mleka (lałam "na oko"!) i... mielonego lnu! 




O właśnie tego... Powiedzmy jedną łyżeczkę (do herbaty)! ;)






I wyszło mi takie pyszne i zdrowe coś! :D
Forma jest gęsta, jak jogurt! Wolisz lejącą konsystencję? Dodaj mleka! :)




       Na zdrowie! ;)


Ps. Ktoś się skusi? ;)


Poznajcie moje włosy!

Często słyszę: "jakie ty masz błyszczące włosy, takie zdrowe,co z nimi robisz"? Odpowiadam: " nie wiele!" :D

Może się to wydać dziwne ale tak jest... już piszę!

Co dostałam w spadku genetycznym?

Dostałam proste, cienkie,szybko rosnące włosy koloru brązowego. Nie za gęste. Bez tendencji do rozdwajania się końcówek. O ile włosy mam zdrowe, to skóra głowy jest obciążona Łysieniem androgenowym, które uaktywniło się u mnie parę miesięcy temu na skutek silnego i długotrwałego stresu.


Koloryzacja

Włosów nigdy nie farbowałam! Jedynie przyciemniam je co jakiś czas szamponami koloryzującymi. 

Podcinanie

Włosów nie podcinałam od pół roku! Natomiast kiedyś u fryzjera byłam co mniej więcej 3-4 miesiące. Zazwyczaj podcinałam końcówki i odświeżam fryzurę! Obecnie zapuszczam włosy a szczególnie grzywkę! Porównajmy ich długości:

15 czerwca  2013 r.
12 grudnia 2012 r.















Pielęgnacja

Przez to że choruje na łysienie androgenowe nie mogę używać szamponów z SLS, ponieważ szkodzą one mojej skórze głowy. Alternatywą jest dla mnie na chwilę obecną płyn do higieny intymnej Faciale, szampony Alterra i Alverde! Włosy myję średnio co 2-3 dni!

Po umyciu obecnie używam odżywki Alverde  lub Aussie. Śmiało mogę je obie polecić! Sprawiają że włosy są lśniące,sypkie i miękkie.




Olejowanie

Co trzy dni, zawsze na noc nakładam oleje na włosy! Zaplatam je  warkocz a poduszkę obwijam w ręcznik i przyciskam dwoma gumkami recepturkami. Dzięki temu w nocy niczego nie tłuszcze, oprócz ręcznika który jest do tego przeznaczony.

Od lewej strony olej:  Khadi, arganowy, jojoba, kokosowy


Jak i czym je traktuje?

Ostatnimi czasy jak najmniej używam suszarki. Czekam (jeśli to możliwe) aż włosy wyschną same! Kiedyś używałam takiej a'la lokówki, którą lekko podkręcałam włosy. Nadal ją mam ale właściwie nie używam, natomiast myślę że jeszcze będę ;)


To chyba wszystko! Jeśli o czymś zapomniałam to dajcie proszę znać! ;)



M. ;*

Pomysłowym być!

Nie wiesz co zrobić żeby codzienne jedzenie szczypiorku i sałaty było szybkie, łatwe i przyjemne?

Już piszę! :-)

Szczypiorek po kupnie umyj, posiekaj i przesyp do pojemnika/miseczki!
Najlepiej żeby owe opakowanie dało się zamknąć! Kiedy będziesz mieć ochotę zjeść lub dodać do czegoś szczypiorek po prostu sięgnij! 
Możesz kupić dwa, lub trzy pęczki żeby zapas był większy!

   


 Podobnie jest z sałatą! Po kupnie oddziel liście od głąba, umyj je, otrzep z nadmiaru wody i ułóż w misce czy pojemniku. Ja używam miski którą potem przykrywam dużym talerzem. 


Prawda że proste? ;)


piątek, 14 czerwca 2013

No to Go!

 W temacie biegania jestem totalnym świeżakiem! :D

Biegam od niedawna! Natomiast sprawia mi to dużo radochy i już rozumiem dlaczego inni to robią! :D Biegam co dwa dni (z reguły!). Biorę ze sobą muzykę, krokomierz i chusteczki higieniczne!
Dziś właśnie wypadł ten drugi i poszłam podreptać! :D

Dlaczego biegam?

Daje mi to myślowy reset! Dodaje pewności siebie, ładuje baterie życia energią, wiarą, nadzieją i wytrwałością! Bieganie hartujemojego ducha!


Czas kryzysu --- >  czas relaksu!

Dla mnie czasem kryzysowym podczas biegania jest pierwsze 10 minut! Moje mięśnie i całe ciało nie są jeszcze rozgrzane i buntują się potworki! Czuje brak sił, brak motywacji i przez chwilę zastanawiam się jaka będzie najszybsza droga do domu! Po przetrwaniu czasu kryzysowego następuje czas przyjemnego, lekkiego i relaksującego dreptania! Jako że słucham muzyki  to po pierwsze nie słyszę swoich kroków, po drugie prawie nie słyszę otoczenia a po trzecie myślę o muzyce a nie o tym że biegnę! :D I tak krok,za krokiem....


I po 1,5 godziny czytam wyniki...






... spaliłam swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne! :D




Po powrocie do domu zmiksowałam sobie co nieco na ząb!

Truskaweczki jak ta lala z banem i niewielką ilością mleka!










Czując niedosyt podjadłam jedyny deser jaki jem z kategorii "zalej wodą  i gotowe" jakim jest "Mleczny Start" z Biedronki! :D




Mmmrrrr....  a teraz mruczę z zadowolenia jak zadowolony z życia kocurrr....! 


Dobrej nocy!


:D

Pyszne pyszności i zdrowe jak ta la la!

 Od jakiegoś czasu codziennie rano, po umyciu zębów a przed śniadaniem pije szklankę ciepłej wody z cytryną

Zainteresowana tematem wyczytałam, że cytryna:

- zawiera witaminę C i potas oraz kwasy omega 3 i 6! Witaminy C jest sprzymierzeniec w poprawie odporności naszego organizmu, skutecznie walczący z przeziębieniami, a potas stymuluje pracę mózgu i układu nerwowego. Cytryna wspomaga pracę układu pokarmowego, likwiduje zgagę i nudności, leczy zaparcia, reguluje poziom cholesterolu, działa moczopędnie. Pomaga w zachowaniu równowagi  kwasowo- zasadowej organizmu oraz pomaga nam w łagodny sposób przyspieszyć oddawanie moczu i oczyszczanie organizmu z toksyn, oraz bakterii.

Natomiast szklanka ciepłej wody z cytryną:


  • Oczyszcza z toksyn.  Woda z cytryną (witamina C to silny przeciwutleniacz) to idealny sposób na pozbycie się ich z organizmu. Już po kilku dniach regularnego picia takiej mieszanki zauważysz, że skóra twarzy stanie się bardziej promienna. A to  dopiero początek, gdyż włączenie takiego napoju do diety na stałe, to długofalowe działanie typu anti-aging.
- Wspomaga trawienie. Taki napój, szczególnie pity na ciepło -  pomaga zwalczyć zgagę, nudności, zaparcia, a nawet pasożyty. Pomaga też w pozbyciu się uczucia „wzdętego brzucha". Działa 
oczyszczająco na wątrobę, wspomaga jej pracę, gdyż stymuluje ją do zwiększonej produkcji żółci.


  • - Poprawia odporność. Cytryna jest bogata w wiele ważnych składników odżywczych - zawiera witaminy B , ryboflawinę oraz minerały jak wapń , fosfor, magnez, jednak znana i ceniona jest ze względu na dużą zawartość witaminy C, która chroni nasz organizm przed wieloma niekorzystnymi czynnikami, w tym przed wieloma infekcjami.
  • - Higiena jamy ustnej. Sok z cytryny z wodą wpływa korzystnie na stan dziąseł, a właściwe całej jamy ustnej, pomaga odświeżyć oddech. W problemach z gardłem też jest bardzo pomocny, najlepiej w połączeniu z miodem.
  • - Wspomaga odchudzanie. Sok z cytryny wpływa korzystnie na przemianę materii. W połączeniu z wodą skutecznie i naturalnie (!) wspomaga walkę ze zbędnymi kilogramami. Badania naukowe udowodniły także, że nawet niewielka ilość cytryny może pomóc obniżyć wchłanianie cukrów z pożywienia, względu na dużą zawartość kwasu cytrynowego.
  • - Dba o prawidłowe ciśnienie krwi. A to dzięki zawartości potasu, ważnego dla regulacji rytmu serca i dobrej kondycji naczyń krwionośnych.



Tyle dobrego robi jedna mała cytrynka!


Zachęciłam Cię do tego rytuału porannego? :D


M.


Kosmetyków testowanie!

Jakiś czas temu miałam przyjemność używać żelu z firmy Mizon który zawiera 74% wyciągu ze śluzu ślimaka! Pisałam o nim tutaj:  http://wroclawianka89.pinger.pl/m/19078131  Dużo dobrego zrobił na mojej skórze dlatego idąc za ciosem zamówiłam ten sam żel oraz dwa inne mazidła z serii ślimakowej! Dodam również że wysyłka do polski jest znakomita, bo paczki dotarły do mnie po 7 i 8 dniach. A sama przesyłka była darmowa!

Nic tylko kupować! :D





Od lewej strony...

- ampułka "Snail Repair Intensive Ampoule" 
- krem "All In One Snail Repair Cream (92% śluzu ślimaka) 
- żel "Snail Recovery Gel Cream" 



“Mam przeczucie że się nie zawiodę na tych kosmetykach! Żel super się u mnie sprawdził dlatego nie widzę powodów przez które inne smarowidła z tej serii miałyby zawieść!” 


Jeśli używałaś któregoś z tych mazideł- zostaw komentarz!


Miłego dnia!  :-) 

czwartek, 13 czerwca 2013

Blog- mój mały kącik w przestrzeni internetu!

Tak. Przyszłam tutaj. Choć bez przekonania i wręcz z pesymistycznym nastawieniem. Przyszłam w nadziei że ten portal nie zawiedzie mnie,a jego przyswojenie nie potrwa na tyle długo że zdążę się zestarzeć... Żarty na bok. Pisać w ogóle uwielbiam. I o ile kiedyś rysowanie literek było dla mnie wielkim dziełem a składanie zdań w myślach czymś banalnym, tak odkąd mam swojego klikacza (czyt. laptop) to najwięcej piszę właśnie na nim. Oprócz
pisania notek, lubię inne dziedziny i skrawki życia!


Jesteś ciekaw?


"Dobrej nocy Perełki!


M.